W styczniu GKS rozegra dwa mecze PlusLigi w Spodku. We wtorek 17 stycznia zmierzy się z LOTOSEM Treflem Gdańsk, a sześć dni później podejmie BBTS Bielsko-Biała. - To będzie wielka rzecz dla całej siatkówki. GieKSa ponownie zagra w pięknej, historycznej hali, która pamięta największe sukcesy polskiej siatkówki. Mam nadzieję, że już niedługo będzie pamiętała sukcesy siatkarzy GKS-u - powiedział na konferencji prasowej prezes klubu Wojciech Cygan. - Do końca sezonu rozegramy jeszcze cztery mecze w Spodku. Chcielibyśmy, aby odbywały się one w charakterze sportowego święta. Serdecznie zapraszamy więc grupy zorganizowane, a także wszystkich kibiców GieKSy. Zarówno tych piłkarskich, jak i pozostałych sekcji naszego klubu, których nie brakuje. Gwarantujemy, że emocji i atrakcji nie zabraknie - dodał prezes GieKSy.

Również trener GieKSy Piotr Gruszka cieszy się na występy w Spodku, w którym wielokrotnie grywał jako reprezentant Polski. - To dla nas wielkie wydarzenie. Mamy już za sobą mecz z Effectorem Kielce, który był dla nas przetarciem. Cieszę się i dziękuję władzom klubu, że przed meczami z LOTOSEM i BBTS-em będziemy mieli kilka okazji do trenowania w hali meczowej. To dla nas ważny argument - powiedział szkoleniowiec GieKSy, zwracając uwagę na atrakcyjność najbliższego rywala jego drużyny. - LOTOS Trefl to świeżo upieczony półfinalista Pucharu Polski, który w swoich szeregach ma tak znakomitych siatkarzy jak mistrza świata Mateusza Mikę, czy wicemistrzów globu Wojciecha Grzyba i Piotra Gacka. Na dodatek, ma jednego z najlepszych szkoleniowców na świecie, Andreę Anastasiego. Już tylko z tych powodów warto przyjść do Spodka. Poza tym liczymy, że kibice pomogą nam swoim dopingiem zagrać jak najlepsze spotkanie i postarać się o punktową zdobycz - przyznał Piotr Gruszka.

Czwartkowa konferencja była także okazją do podsumowania pierwszej rundy PlusLigi w wykonaniu GieKSy. - Myślę, że rozegraliśmy wiele spotkań na wysokim poziomie. Część oczywiście była na niezadowalającym, ale myślę, że jako beniaminek pokazaliśmy się z dobrej strony. Stworzyliśmy dobre podwaliny i z każdym rokiem będziemy chcieli piąć się wyżej w ligowej hierarchii - zapewnił Wojciech Cygan.

- Lubię podsumowania, ale na koniec sezonu. W tej chwili skupiamy się na ciężkiej pracy. Od początku przygotowań poprzez cały sezon trenujemy naprawdę mocno. Większość naszych zawodników nie miała nigdy styczności z takim poziomem rozgrywek, co niestety było widoczne w kilku meczach. Najważniejsze, by realizować nasze cele na ten sezon i kolejne lata, bo GieKSa ma wszystkie podstawy ku temu, aby być coraz mocniejsza siatkarsko - zakończył szkoleniowiec GKS-u Katowice.

Informacje o biletach na mecze z LOTOSEM Treflem Gdańsk można znaleźć tutaj.