Błonie
Sparing

Projekt Warszawa

1-2
(22:25, 22:25, 25:22)

GKS Katowice

Projekt Warszawa: Firlej, Kowalczyk, Weber, Szalpuk, Grobelny, Wrona, Wojtaszek (libero) oraz Stępień, Król, Gruszczyński (libero), Borkowski.

GKS Katowice: Kozub, Jarosz, Szymański, Usowicz, Mielczarek, Adamczyk, Mariański (libero) oraz Domagała, Fenoszyn, Ogórek (libero), Waliński, Krulicki, Wóz.

W ramach drugiego sparingu w Błoniach trenerzy Projektu i GKS-u umówili się na rozegranie trzech setów. W pierwszej fazie seta numer jeden gospodarze wyszli na trzypunktowe prowadzenie po asie Szalpuka i bloku na naszym prawym skrzydle (10:7), z czasem ich przewaga urosła po serii udanych zagrań w polu zagrywki. Ale wtedy serię serwisów rozpoczął Łukasz Kozub i... oglądaliśmy remis po 15, co zmusiło trenera Grabana do skorzystania z przerwy. Katowiczanie mimo oporu rywala prowadzili konsekwetną i dokładną grę, dzięki czemu byli w stanie w dobrym stylu zneutralizować wszystkie atuty rywala i wygrać z Projektem 25:22.

W kolejnej partii gracze z Warszawy znów zaczęli obiecująco, by potem przegrywać z GieKSą 14:9 po własnych autowych atakach, serwisach Adamczyka i Walińskieg oraz skutecznej realizacji ataku po własnym przyjęciu w wykonaniu katowiczan. Chwilę później Grzegorz Słaby musiał interweniować po serii ataków blok-aut rywala, który sukcesywnie zmniejszał straty aż do doprowadzenia do remisu 15:15. Od tego momentu walka toczyła się punkt za punkt; po bloku na lewej stronie prowadziliśmy dwoma "oczkami", ale miejscowi nie zwalniali tempa. Ostatecznie blok na Linusie Weberze dał nam zwycięstwo do 22 także w drugiej partii spotkania. W ostatnim secie w szóstkach obu ekip doszło do roszad, jako że trenerzy chcieli sprawdzić w boju wszystkich zawodników ze swoich kadr.

Bardziej skuteczni na siatce tym razem byli gracze ze stolicy Polski (9:6, 13:9). Siatkarze GieKSy wpadli wtedy w przestój, który sprawił, że Projekt miał przewagę aż siedmiu punktów i był bliżej zwycięstwa w tym secie. Po dwóch punktowych blokach Krulickiego i Domagały było już tylko 17:20 i piłka nadal była w grze. Partia zakończyła się wygraną Projektu 25:22 po niedokładnym dograniu na antenkę, ale to GKS kończył spotkanie zwycięstwem.

Następna sparingowa próba GKS-u Katowice nastąpi w Lubinie, gdzie w dniach 29-30 września weźmiemy udział w towarzyskim turnieju. W półfinale zagramy z Aluronem CMC Wartą Zawiercie (29 września, godz. 17:00), a dzień później naszym rywalem będzie Cuprum Lubin lub Exact Systems Hemarpol Częstochowa.

Partner strategiczny
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner Techniczny
Partnerzy
PlusLiga