W piątek 19 listopada o godzinie 20:30 GKS Katowice rozegra wyjazdowe spotkanie ze Stalą Nysa. Mecz będzie transmitowany na antenie Polsatu Sport.
Po serii porażek i trudnych tygodniach walki o powrót zawodników do pełni zdrowia GKS Katowice wrócił na zwycięski szlak, zdobywając trzy punkty w domowym starciu z Cerrad Enea Czarnymi Radom. Co najważniejsze, tydzień przygotowań do kolejnego ligowego boju rozpoczęliśmy w pełnym składzie, jako że do zdrowia wrócił środkowy Piotr Hain, którego zabrakło w składzie meczowym na starcie z Czarnymi. Teraz GKS czeka kolejne ważne spotkanie o ligowe punkty, w którym rywalem będzie Stal Nysa. - Jedziemy tam z przekonaniem, że chcemy zapunktować. Wiemy, ze Stal Nysa nie wygrała w tym sezonie jeszcze spotkania, ale to oznacza, że rywale będą ogromnie zmotywowani do tego, by zagrać przeciwko nam dobry mecz. Jeżeli zagramy na podobnym lub nieco wyższym poziomie, co z Czarnymi Radom, to jesteśmy w stanie zdobyć w Nysie punkty - ocenił środkowy GieKSy Kamil Drzazga.
W SPRZEDAŻY BILETY NA MECZ Z MISTRZEM POLSKI! ZAPRASZAMY DO HALI W SZOPIENICACH (KLIKNIJ)
W ostatnim ligowym starciu wysoką skutecznością popisał się przyjmujący Jakub Szymański, który został za to uhonorowany nagrodą MVP. Ponadto z bardzo dobrej strony pokazał się Belg Tomas Rousseaux, który wrócił po dłuższej przerwie do występów w meczowej szóstce GieKSy, ale póki co musi występować w specjalnej masce osłaniającej twarz. Dobra dyspozycja naszych skrzydłowych to ważna informacja przed spotkaniem w Nysie, gdzie miejscowa Stal z pewnością będzie chciała przełamać się po serii porażek na start sezonu 2021/22. Nyska drużyna w tym sezonie póki co zapunktowała tylko raz, przegrywając 2:3 na wyjeździe z PGE Skrą Bełchatów i zajmuje na tę chwilę ostatnie miejsce w PlusLidze. 8 listopada miejsce Krzysztofa Stelmacha na ławce trenerskiej Stali zajął Daniel Pliński, dla którego był to trenerski debiut w tych rozgrywkach. Pod jego wodzą zespół z województwa opolskiego przegrał spotkania z Projektem Warszawa (1:3) i Aluronem CMC Wartą Zawiercie (0:3).
W piątek przyjdzie nam się zmierzyć nie tylko z byłym rozgrywającym naszego Klubu Marcinem Komendą, obecnie kapitanem zespołu Stali, ale i Kamilem Kwasowskim, który reprezentował barwy GKS-u w dwóch ostatnich sezonach PlusLigi. Do tej pory z nysanami mierzyliśmy się w ramach PlusLigi tylko dwa razy, ale oba te mecze kończyły się po zaciętych pięciu setach, a co najważniejsze, kończyły się zwycięstwami GieKSy. - Każde zwycięstwo buduje, kiedy wygrywaliśmy dwa pierwsze spotkania sezonu, to jechaliśmy do Zawiercia z nadzieją na kolejne punkty i czuliśmy się wtedy pewni siebie. Mecz z Czarnymi był trudny, a wygrana da nam dużo pewności siebie przed wyjazdem do Nysy - uznał Jakub Szymański.
Początek piątkowego meczu o godzinie 20:30. Relację LIVE jak zawsze będzie można śledzić na naszej stronie internetowej, a także na profilach siatkarskiej GieKSy na Facebooku i Twitterze. Spotkanie będzie transmitować stacja Polsat Sport.
Siatkarska GieKSa rozegra kolejny domowy mecz w sobotę 27 listopada o godzinie 17:30, a rywalem naszej drużyny w hali OS Szopienice (ul. 11 Listopada 16, Katowice) będzie Jastrzębski Węgiel. Bilety na to hitowe spotkanie są już w sprzedaży!
