W niedzielę 8 marca GKS Katowice podejmie Jastrzębski Węgiel w ramach 23. kolejki fazy zasadniczej PlusLigi. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.
Walka o historyczny awans do play-offów PlusLigi trwa w najlepsze i zbliża się do finiszu. Poprzedni mecz GieKSy mógł zakończyć się sensacyjną, ale zasłużoną wygraną, jako że siatkarze Dariusza Daszkiewicza po pierwszych dwóch setach w starciu z Vervą Warszawa ORLEN Paliwa prowadzili 2:0. Ostatecznie spotkanie w Płocku zakończyło się zwycięstwem warszawian 3:2, a zawodnikom GieKSy pozostało uczucie niedosytu, o którym nie pomógł zapomnieć zdobyty punkt. - Powinniśmy mieć wyraźne pretensje do samych siebie: zdarzają się mecze, że gra się super, a potem przeciwnik „odpala” i nic nie jesteś w stanie z tym zrobić. To nie był jeden z tych meczów, wygląda na to, że zadowoliliśmy się dwoma setami - mówił po tamtym spotkaniu nasz rozgrywający Jan Firlej. Punkt zdobyty w meczu z Vervą Warszawa sprawił, że GKS na trzy mecze przed końcem rundy zasadniczej ma na swoim koncie 32 punkty (bilans gier 10-13, 47:53 w setach) i zachowuje spore szanse na miejsce w najlepszej ósemce ligi.
BILETY NA SIATKARSKĄ GIEKSĘ! W INTERNECIE KUPISZ JE NAJTANIEJ I NAJSZYBCIEJ
Poziom trudności nie spada, bo kolejnym rywalem siatkarskiej GieKSy.będzie kolejny z poważnych kandydatów do mistrzostwa Polski, Jastrzębski Węgiel. To aktualnie czwarty zespół tabeli PlusLigi (48 pkt, bilans gier 17-6, 53:31 w setach), który nad piątym Treflem Gdańsk ma aż 13 punktów przewagi i nie musi się martwić o utratę pozycji w "czubie" klasyfikacji PlusLigi. W ostatnich dwóch starciach jastrzębianie pokonali bez straty seta PGE Skrę Bełchatów i Asseco Resovię Reszów, tym samym rehabilitując się za wcześniejsze porażki z Aluronem Virtu CMC Zawiercie i Cerrad Eneą Czarnymi Radom. W ostatnim tygodniu gracze Slobodana Kovaca powinni rozgrywać wyjazdowe spotkanie ćwierćfinału Ligi Mistrzów z włoskim Itas Trentino, ale ostatecznie do tego nie doszło. Ze względów bezpieczeństwa związanych z pojawieniem się tzw. koronawirusa w Europie Jastrzębski Węgiel twardo obstawał przy zmianie pierwotnego terminu i miejsce rozegrania meczu. Starania polskiego klubu odniosły skutek; ostatecznie Europejska Konfederacja Siatkówki postanowiła o rozegraniu dwumeczu Trentino - JW w późniejszym terminie, w słoweńskim Mariborze.
Jak dojechać na halę w Szopienicach? Dowiecie się dzięki naszemu poradnikowi!
Najbliższe starcie GKS-u Katowice i Jastrzębskiego Węgla po raz pierwszy odbędzie się w hali OS Szopienice, wcześniejsze Siatkarskie Derby Śląska gościły w Spodku. Jastrzębianie są dla naszego klubu bardzo niewygodnym rywalem, dość wspomnieć, że JW to jeden z dwóch klubów niepokonanych przez siatkarską GieKSę w historii jej występów w PlusLidze. Nasza drużyna była blisko przełamania niekorzystnej serii 14 grudnia zeszłego roku. Wtedy w wyjazdowym meczu prowadziliśmy z górnicznym klubem 2:0, by ostatecznie ulec po tie-breaku. Jak potoczą się najbliższe derby? - Nie ma żadnych powodów do obaw, ani kompleksów przed meczem z Jastrzębskim Węglem, musimy po prostu wyjść na boisko z założeniem, że chcemy i możemy wygrać. Wychodzimy, robimy swoje, cieszymy się grą - to jest nasz patent na kolejne spotkania. Kolejne udane akcje napędzały naszą radość, widać było, jak dobrze działało to na cały zespół - mówił libero GKS-u Szymon Gregorowicz.
ŚLĄSKI QUIZ NA DERBY ŚLĄSKA (WIDEO)
Początek niedzielnego meczu o godzinie 20:30. Relację jak zawsze będzie można śledzić na naszej stronie internetowej oraz profilach siatkarskiej GieKSy na Facebooku i Twitterze. Spotkanie będzie transmitować stacja Polsat Sport.
Do zobaczenia w hali OS Szopienice (ul. 11 listopada 16)! Poniżej znajduje się mapa z zaznaczonymi parkingami dla kibiców.
Obserwuj @GKSSiatkówka