09.01.2021 17:23
Nasi siatkarze wciąż czekają na pierwsze punkty do ligowej tabeli w 2021 roku. Pierwsze dwa starcia nowego roku zakończyły się porażkami 0:3 z PGE Skrą Bełchatów i Jastrzębskim Węglem. Siatkarskie derby Śląska były wyrównanym widowiskiem do końcówki pierwszej partii, w której siatkarze GKS-u stracili ważne punkty i tym samym przegrali partię 24:26, co odbiło się na rezultacie całego spotkania. - Ciężko powiedzieć, co dokładnie nie zafunkcjonowało. Jastrzębski Węgiel po prostu był lepszy, my swoją najlepszą siatkówkę na ten moment pokazaliśmy w pierwszym secie, potem zeszło z nas powietrze. Nie wiem czy to były emocje, czy euforia. Rywale bardzo dobrze zagrywali i najzwyczajniej byli lepsi. Można tylko zastanawiać się w ulubionym stylu wielu Polaków „co by było gdyby” - mówił po meczu środkowy Jan Nowakowski.
GŁOSUJ NA SIATKARZA ROKU W PLEBISCYCIE ZŁOTE BUKI!
Maraton trudnych wyzwań nie zwalnia, a wręcz przyspiesza, bo już w najbliższą niedzielę zawodnicy Grzegorz Słabego zawitają w Kędzierzynie-Koźlu i zmierzą się z do tej pory niepokonaną Grupa Azoty ZAKSĄ. Drużyna kierowana przez Nikolę Grbicia do tej pory straciła punkty jedynie w wygranym 3:2 starciu z PGE Skrą Bełchatów i niepodzielnie panuje w fazie zasadniczej rozgrywek. - Nie musimy niczego udowadniać nikomu, ale chodzi o to, by pokazać swoją boiskową jakość i zmusić tak mocnego przeciwnika do sporej pracy na parkiecie, by zapamiętał nas jako wyzwanie. Podejść bez presji, bojaźni i spoglądania na nazwiska po drugiej stronie siatki. Skupić się w stu procentach na sobie, a wtedy przeciwnik będzie musiał się napracować aby nas pokonać - to jest nasze zadanie – tak stwierdził w niedawnej rozmowie na naszej stronie drugi trener zespołu Damian Musiak.
W historii starć z ekipą z Opolszczyzny tylko raz zdobyliśmy punkty. Mowa o wyjazdowym meczu z 7 marca 2018 roku, wygranego przez zespół Piotra Gruszki 3:1. Pozostałe konfrontacje z ZAKSĄ kończyły się zdecydowanie mniej pomyślnie, a dwa ostatnie mecze z nią w sezonie 2019/2020 to porażki 1:3 na terenie kędzierzynian i 0:3 u siebie. Nie trzeba nikogo przekonywać, jak ogromną sportową jakość prezentuje zespół z Aleksandrem Śliwką, Benjaminem Toniuttim, Kamilem Semeniukiem czy Davidem Smithem w składzie. - To, że nasz najbliższy rywal jest lepszy siatkarsko, nie ulega wątpliwości, ale potrzebujemy przeciwko takim rywalom meczów na maksa, bez obawy o wynik, wręcz kosmicznych – stwierdził trener Musiak, pytany o najlepsze możliwe podejście do czekającego nas wyzwania.
Mecz rozpocznie się w niedzielę 10 stycznia o godzinie 14:45. Transmisję ze spotkania przeprowadzi stacja Polsat Sport. Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE z meczu na naszej stronie, a także naszych profili na Facebooku, Twitterze i Instagramie.
GKS Katowice rozegra kolejny domowy mecz 17 stycznia 2021 roku, a rywalem GieKSy będzie Verva Warszawa Orlen Paliwa. Spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności i będzie transmitowane przez stację Polsat Sport. Zapraszamy do oglądania!