GKS Katowice: Kvalen, Domagała, Adamczyk, Usowicz, Waliński, Saitta, Mariański (libero) oraz Ogórek, Jarosz, Mielczarek, Krulicki.
Aluron CMC Warta Zawiercie: Clevenot, Butryn, Szalacha, Bieniek, Tavares, Łaba, Perry (libero) oraz Gregorowicz, Gąsior, Zniszczoł.
W meczu 19. kolejki PlusLigi podejmowaliśmy w hali OS Szopienice Aluron CMC Wartę Zawiercie, licząc na utrzymanie korzystnej serii spotkań z tym klubem w Katowicach. Niestety z powodu urazu palca w spotkaniu nie mógł wystąpić przyjmujący Lukas Vasina, którego w meczowej szóstce zastąpił Norweg Jonas Kvalen. W składzie zabrakło także chorego środkowego Macieja Woza. Na ataku w szóstce GKS-u wystąpił Damian Domagała.
Od początku mocny wkład w punkty gości miał Karol Butryn, za sprawą którego przyjezdni zaczęli od wygrywania 5:4 mimo oporu GieKSy i dobrej współpracy Saitty z atakującymi na skrzydłach. Po pojedynczym bloku na Usowiczu przewaga Warty wyniosła 4 punkty i o czas prosił trener Grzegorz Słaby, po czym asa dołożył rozgrywający Tavares (6:11). GKS mógł liczyć na skuteczność Damiana Domagały, który trafiał w boisko w wymagających sytuacjach. Natomiast zawiercianie mieli więcej pewnych opcji w ofensywie i wyraźnie pomagali sobie serwisem, co potwierdził wynik 17:12 po nieudanej zagrywce Adamczyka. Chwilę potem rywale stracili trzy punkty z rzędu i tym razem to Michał Winiarski prosił o przerwę, dostrzegając, że GKS ma swój dobry moment.
Po asie serwisowym Mateusza Bieńka Warta prowadziła pewnie 22:17, do tego przeciwnicy wygrywali większość przedłużonych akcji w polu, a sprawę zakończyły dwa asy serwisowe Karola Butryna (18:25). Początek drugiej partii był bardziej wyrównany, po udanym ataku Kvalena w kontrze i autowym uderzeniu Butryna był 4:4, natomiast po akcji z drugiej piłki Tavaresa i autowym ataku Domagały goście wyszli na trzypunktowe prowadzenie. Zniwelowaliśmy je po asie naszego atakującego i bloku Walińskiego na Butrynie, pokazaliśmy, że będziemy walczyć do końca (10:10). Wysoką skuteczność notował Jonas Kvalen, dzięki któremu mieliśmy remisowy wynik aż do dwóch autowych ataków GieKSy na lewej stronie, po których pokazał się wynik 16:14 dla gości.
Po raz kolejny odrobiliśmy te straty dzięki skuteczności Domagały w kontrze i blokom Usowicza, co zapowiadało ciekawy finisz seta, podobnie jak as Walińskiego na 19:18 dla GieKSy. GKS był w decydujących piłkach o krok od sukcesu, mądrze grając punkt za punkt i korzystając ze swoich najlepszych opcji w ataku. Po obiciu bloku przez Clevenot graliśmy ostatecznie na przewagi, którą zakończył as Marcina Walińskiego na 26:24! Wyrównanie stanu meczu dobrze na nas podziałało, bo zaczęliśmy granie w trzecim secie od stanu 3:3 i wybornej postawy naszych graczy w obronie. Z czasem zawiercianie zaczęli się napędzać udanymi blokami i ochoczo punktowali na środku siatki, co spotkało się z reakcją naszego sztabu, który zarządził dwie przerwy w krótkim czasie (4:9).
W powrocie do lepszej gry pomógł Marcin Waliński, po którego zagraniach strata do Warty wynosiła już tylko trzy punkty. GKS prezentował się podobnie skutecznie jak w drugiem secie, na drodze do wyrównania stały nam własne pojedyncze błędy przy siatce, które utrzymywały korzystny wynik dla przyjezdnych (9:14, 14:17). Ustawicznie staraliśmy się odrabiać straty i szukać swoich szans w polu zagrywki i kontrach na lewym skrzydle. Przed kluczową faza seta przegrywaliśmy dwoma punktami i choć goniliśmy wynik absolutnie wszystkimi swoimi siłami, set padł łupem gości po autowym serwisie Domagały (22:25). W kolejne partii miejsce Usowicza w szóstce zajął Bartłomiej Krulicki. Partię ostatniej szansy zaczęliśmy od przegrywania 1:5, nie mogąc sobie poradzić z atakami Mateusza Bieńka i serią serwisów Miguela Tavaresa.
To mocno nam skomplikowało sytuację w dalszej części seta, tym bardziej że rozgrywający Warty pewnie wystawiał do swoich najpewniejszych zawodników na boisku, w tym atakującego Gąsiora (6:9). Ciężar gry w ataku brał na siebie skutecznie Waliński, do tego do swojej skuteczności na dobre wrócił Domagała, dzięki czemu gra była już bardziej wyrównana. Niestety wpadliśmy w przestój po asie Clevenot, a po bloku na Walińskim Aluron CMC Warta prowadziła już 16:9 i potwierdzała swoją jakość kolejnymi asami serwisowymi Bieńka i Gąsiora. Trener Winiarski skorzystał z przerwy przy wyniku 14:19 po trzech punktowych akcjach GieKSy z rzędu, starając się uporządkować sytuację. Mimo naszego oporu i efektownej gry Sebastiana Adamczyka na siatce, a także ważnego asa Domagały, gracze z Zawiercia zakończyli seta i cały mecz mecz zwycięstwem po dwowch atakach Bieńka ze środka (23:25)
MVP: Mateusz Bieniek.
Bieniek kończy mecz.
AS DOMAGAŁY!
Punkt dla nas.
Challenge dla Warty.
Gramy nadal! Domagała po bloku.
Piłka meczowa po ataku Bieńka.
Przerwa dla gości.
Blok Adamczyka!
Adamczyk w kontrze ze środka!
Waliński korzysta z bloku rywali.
Bieniek obok naszego bloku.
Oddali łatwo piłkę goście i to się zemściło, Domagała po bloku.
Autowa zagrywka gości.
Brawa dla Clevenot za minięcie bloku.
Ładny as Saitty!
Sprytny i skuteczny atak Kvalena nad blokiem.
Szalacha z piłki przechodzącej.
Łaba po naszym bloku.
Domagała przebija się przez blok, ależ to było uderzenie! Przerwa dla gości.
Punkt dla nas!
Sprawdzamy akcję zakończoną punktem Łaby.
Ładny podwójny blok na Gąsiorze.
Teraz asa serwisowego zdobywa Gąsior.
Gąsior po rękach Kvalena.
Jest blok Saitty na koniec bardzo długiej wymiany!
Asa dokłada Mateusz Bieniek, który zaskoczył nas opadającym liściem.
Blok na Walińskim.
Pewnie ze środka Mateusz Bieniek.
Zdejmujemy rywali z zagrywki, Domagała na posterunku.
I jeszcze raz Łaba...
Goście bronią z trudem akcję Adamczyka i kontruje nas Łaba.
Przerwa dla GieKSy.
Nie przyjmujemy dobrze zagrywki Clevenota.
Domagała dobrze po skosie.
Mateusz Bieniek pewnie ze środka.
Najpierw Kvalen, teraz Domagała kończy akcję po obronie.
Gąsior na pojedynczym bloku.
Najpierw Gąsior, potem Domagała.
Waliński po raz kolejny bierze na siebie ciężar punktowania.
Tavares bawi się na rozegraniu ze swoimi przyjmującymi, kolejny efektowny atak.
Clevenot i pewny pipe.
Sprytne zagranie Walińskiego za blok.
Nie było błędu środkowego rywali podczas ataku.
Bieniek swobodnie i technicznie przez blok.
Niestety, dotykamy siatki.
Zaczynamy od ataku Gąsiora i bloku Bieńka.
W czwartym secie Krulicki za Usowicza.
Autowy serwis Domagały kończy seta.
BLOK Walińskiego na koniec kapitalnej wymiany!
Adamczyk z krótkiej.
Atak po bloku i piłka setowa.
Udany atak Usowicza.
Obronione uderzenie Domagały i rewanżują się zawiercianie na lewej stronie.
Usowicz kontra Bieniek. Było blisko, ale jednak punkt gości.
Łaba w siatkę.
Blok-aut po uderzeniu Clevenot.
Być może ratunkowy atak Kvalena, ale trafiony!
Kvalen narobił sporo zamieszania w szeregach rywali, a następnie skończył powtórkę uderzenia!
Waliński po bloku!
Dobre przyjęcie rywali i punkt notuje Michał Szalacha.
Mamy kolejnego asa! Brawo Domagała!
Nie zatrzymujemy środkowego Warty.
Domagała pewnie na pojedynczym bloku.
Bronią się zawiercianie i trafia w kontrze Bieniek.
Piękna akcja Saitty z Walińskim z drugiej linii, nie do zastopowania.
Atak Butryna w siatkę. Zmieni go Daniel Gąsior.
Blokuje Bieniek Walińskiego.
Znowu bronimy, ale znowu dotykamy siatki.
Ależ pojedynczy blok Kvalena!!
Zażarta wymiana, ale dotykamy siatki.
Rywal przekracza linię 9. metra na zagrywce, to nas ratuje.
Waliński wziął ciężar gry na siebie.
Punktują zawiercianie z drugiej linii.
Blok Walińskiego na Butrynie!
Szybka piłka do Walińskiego, który uderzył dobrze w ósmy metr.
Jeszcze jedna obrona gości i Bieniek znów kończy.
Szalacha ze środka. Przestój po naszej stronie.
Kolejne dogranie na wysoką piłkę do Łaby, który obija nasz blok.
Finezyjne zagranie do Łaby na wyczyszczonej siatce i czas dla naszej ekipy.
Blokowany Domagała.
Clevenot mocno po skosie, nie dało sie tego wybronić.
Trafia Waliński z szóstej strefy.
Nie udało się ratunkowe wystawienie piłki do Domagały, blok na naszym atakującym.
Bieniek i klasyczna siatkarska zdrapka.
Wystawia Usowicza po obronie Saitty i kończymy!
Dobrze się bronimy, ale Trevor Clevenot uderzył nie do obrony teraz.
Zaczynamy od nieudanego serwisu Łaby.
AS WALIŃSKIEGO!
Domagała jest nie do zdarcia!!
Zagramy jednak na przewagi.
Będziemy sprawdzać atak Clevenot.
Autowy serwis Łaby, piłka na wagę remisu.
To była absolutnie najlepsza wymiana tego meczu, niestety wygrywa ją Warta po ataku Clevenota z drugiej linii.
Bronimy serwis Butryna, potem dobra walka z blokiem rywala i na koniec Usowicz! Czas dla gości.
Bieniek autowo z zagrywki.
Jedna z bardziej szalonych wymian partii, kończy Butryn mocno w lewą stronę.
Perry nie był w stanie obronić uderzenia Domagały!
Jarosz zadaniowo na zagrywce, psuje serwis.
Kapitalne zagranie do Adamczyka i punkt dla GKS-u.
Clevenot mocno obok bloku i celnie.
As Marcina Walińskiego i czas dla gości.
Zawiercianie nie są w stanie zatrzymać Domagały.
Kolejna zagrywka GieKSy posłana w siatkę.
Mieści się w pomarańczowym Patryk Łaba.
Korzystamy z kontry, Domagała i remis!
Na nic zdały się próby Tavaresa, był skuteczny blok!
Blok obija Karol Butryn.
Długa akcja pełna obron po obu stronach, a kończy ją niezmordowany Domagała!
Autowy atak po wymuszonym przyjęciu Saitty.
Zmiana decyzji i punkt dla rywala po wideoweryfikacji.
Boiskowa mądrość Kvalena dała o sobie znać.
Przebił się na środku Mateusz Bieniek.
Brawa dla Usowicza za kapitalny blok!
Kvalen po bloku! Mamy swój dobry moment.
Domagała po raz kolejny uderza po prostej nie do obrony!
Dobił się do boiska Clevenot, a chwilę potem Waliński.
Szalacha ze środka.
Raz jeszcze Waliński!
Ależ mocarny blok Walińskiego na Butrynie!
Asa zagrywa Domagała!
Domagała po taśmie w aut.
Według sędziów nie obroniliśmy kiwki Tavarersa.
Dobrze przyjęty serwis Butryna i Usowicz w gazie.
Bardzo przestrzelił teraz Butryn.
Dobry atak Kvalena w kontrataku.
Zmiana decyzji, challenge potwierdził punkt zawiercian.
Butryn wyrzuca atak w aut, mamy remis.
Łaba z drugiej linii.
Mordercza wymiana, ale Damian Domagała radzi sobie z blokiem Warty.
Nie radzimy sobie z wymuszonym rozegraniem, atak w siatkę.
Jeszcze jedna zagrywka tego gracza i koniec seta.
As Karola Butryna.
Kolejna długa akcja zakończona punktem Butryna.
Adamczyka sam przyjął i sam skończył.
Za Kvalena wejdzie Ogórek, wyjątkowo jako przyjmujący.
As serwisowy Bieńka.
Goście też się mylą za 9. metrem.
Norweg nie posłał dobrej zagrywki.
Jonas Kvalen akrobatycznie kończy atak.
Nie było rady na kończący atak Butryna. Drugi czas dla GKS-u.
Na kłopoty skuteczny Bieniek.
Łaba przekroczył linię 3. metra i punkt dla nas!
Bronimy i kończy potem Usowicz. Dobry fragment naszej gry.
I znowu pewnie po bloku zbija nasz atakujący.
Patryk Łaba wyżył się na bloku.
Waliński pewnie między blokującymi.
Jednak autowy atak Domagały, który nie trafił w blok.
Skuteczna dobitka wybloku Walińskiego przez Adamczyka!
Adamczyk pewnie ze środka.
Patryk Łaba kończy po skosie.
Możemy liczyć na Damiana Domagałę w ataku.
I mamy skuteczny blok na Butrynie!
Domagała skutecznie na lewej stronie.
As serwisowy Miguela Tavaresa.
Dwie próby w ataku Kvalena, druga zatrzymana blokiem.
Usowicz zatrzymany na pojedynczym bloku.
Udane zagranie gości do Bieńka.
Wybronione uderzenie Kvalena, kontruje Butryn.
Szalacha na czystej siatce.
Piłka w boisku po akcji Walińskiego z 6. strefy.
Nie bronimy uderzenia Butryna obok potrójnego bloku.
Przedłużona akcja, którą kończy dynamicznie Łaba.
Nieporozumienie po przyjęciu zagrywki Butryna i kończy nasz były zawodnik.
Odpowiadamy na atak ze środka gości.
Skuteczny blok-aut Domagały.
Zaczynamy!
Zaczęliśmy od uczczenia chwilą ciszy zmarłego niedawno działacza PZPS Krzysztofa Iwańczuka.
W składzie GieKSy na dzisiejszy mecz zabraknie Macieja Woza z powodu choroby, a także Lukasa Vasiny z racji urazu dłoni.
Witamy przed startem meczu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, zaplanowanego na godzinę 17:30.