GKS Katowice: Fenoszyn, Adamczyk, Jarosz, Krulicki, Vasina, Waliński, Mariański (libero) oraz Kozub, Domagała, Mielczarek.
PSG Stal Nysa: Kramczyński, El Graoui, Kapica, Zhukouski, Abramowicz, Gierżot, Szymura K. (libero) oraz Jankowski, Włodarczyk, Kosiba, Muzaj.
W meczu 7. kolejki PlusLigi GKS Katowice grał w hali OS Szopienice z PSG Stalą Nysa i walczył o przełamanie w sezonie i zakończenie oczekiwania na pierwsze zwycięstwo w lidze. W wyjściowej szóstce GieKSy zobaczyliśmy na rozegraniu po raz pierwszy w tym sezonie Piotra Fenoszyna, a na środku oglądaliśmy parę Sebastian Adamczyk – Bartłomiej Krulicki.
Początek spotkania był wyrównany, obie ekipy radziły sobie z obijaniem bloku rywala, a główne role odgrywali Remigiusz Kapica oraz Jakub Jarosz. Po bloku Bartłomieja Krulickiego i asie Sebastiana Adamczyka prowadziliśmy 6:4, a przewagę chwilę potem powiększyliśmy po sprytnych zagraniach Marcina Walińskiego i bloku Lukasa Vasiny na Kapicy (11:6). Goście byli coraz bardziej pogubieni w swojej grze, a GKS grał koncertowo i po ataku Adamczyka na 14:7 o czas poprosił zdenerwowany trener Daniel Pliński, który zarządził przy tym dwie zmiany w szóstce. Czech Vasina dbał o kolejne ważne punkty GKS-u (18:11), a w krótkim momencie przestoju z przerwy skorzystał trener Słaby, by nie pozwolił rywalom na powrót do gry. Katowiczanie parli do przodu o pierwszego seta i dopięli swego po technicznym zagraniu Vasiny i asie Walińskiego na 25:14.
Podrażnieni rywale chcieli szybko odzyskać inicjatywę w drugim secie, a GKS z kolei nie chciał na to pozwolić po kapitalnym starcie meczu. Po drugim przegranym challenge'u przegrywaliśmy 3:6, co wynikało głównie z autowych prób w kontrataku. Kilka chwil później na boisku pojawił się duet Łukasz Kozub – Damian Domagała, by zapobiec powiększaniu prowadzenia przez gości (5:10). Staraliśmy się przełamać cztery punkty prowadzenia PSG Stali, która oparła swoją grę na dysponującym niebotycznym zasięgiem w ataku Gierżocie. Niestety po asie Kamila Kosiby GKS przegrywał już 12:18 i miał bardzo trudną sytuację w dalszej części partii. Nasza drużyna zdołała się odbudować, ale było już za późno na serię pozwalającą przełamać rywala. O wyrównaniu wyniku meczu zadecydował atak Kapicy na 25:19 dla PSG Stali.
Przyjezdni w trzeciej partii wyszli na prowadzenie 3:5 po akcjach Jakuba Abramowicza i Zouheira El Graouiego. GKS musiał więc odrabiać prowadzenie Stali przy ich mocnym serwisie i wysokiej skuteczności po przyjęciu, a silnym punktem GieKSy w ataku był w tym momencie Jakub Jarosz. Na zagrywce Krulickiego zdołaliśmy zniwelować straty i doprowadzić do remisu po 10, w czym ważny udział miały obrony katowiczan. Od tego momentu oba zespoły korzystały ze swoich najlepszych zagrań i najpewniejszych zawodników i ryzykowały na zagrywce, a wynik był przez dłuższy czas remisowy (16:16). Trudno było przewidzieć, kto ostatecznie zbuduje przewagę w kluczowym momencie seta; zapobiegawczo o czas musiał prosić Grzegorz Słaby po dwóch asach Kapicy na wynik 21:19 dla przyjezdnych. W wyrównanej i nerwowej walce o trzeciego seta decydujące okazały się nasze niewykorzystane akcje w kontrataku, a wynik 25:22 dla PSG Stali dał jej blok Abramowicza.
GKS-owi pozostała walka o przedłużenie spotkania. Punkty Krulickiego dały nam potrzebny rozpęd i prowadzenie 3:2, a kolejne ważne punkty dołożył aktywny Lukas Vasina. Goście odpowiedzieli tradycyjnie akcjami Gierżota nad naszym blokiem, co dało im remis po 6, a po dwóch asach Kramczyńskiego z rzędu konieczna była przerwa dla GieKSy. GKS starał się sprawiać gościom problemy w przyjęciu i był w stanie wyrównać wynik (13:13), korzystając z dobrych piłek dogrywanych do Fenoszyna oraz pewnej ręki Jakuba Jarosza w ataku.
Oglądaliśmy wyrównaną walkę zespołów, które sporo ryzykowały w każdym elemencie, by ugrać dobry wynik. Okres remisowy przełamał as Zouheira El Graouiego na 19:17 dla Stali, był to ważny sygnał ostrzegawczy dla GieKSy. Goście napędzali się obronionymi piłkami i punktowali w kluczowych wymianach za sprawą El Grauoiego, na co GKS odpowiadał punktami Walińskiego i Jarosza (20:22). O losach meczu i porażce GieKSy zadecydował as Gierżota na 25:20 dla rywali.
MVP: Michał Gierżot (PSG Stal)
As Gierżora kończy mecz.
Skuteczny blok-aut nysan na lewej stronie i mamy piłkę meczową.
Gierżot i Stal dwa punkty od wygranej.
Jarosz, blok-aut, gramy do końca.
Gierżot mija nasz blok, Mariański nie był w stanie przedłużyć akcji.
Jesteśmy w grze, Waliński nie pozwala sobie na zawahanie.
Długa wymiana zakończona atakiem El Graouiego z drugiej piłki, z drugiej linii.
Fenoszyn myli się na zagrywce.
Waliński solidnie obija potrójny blok.
Asa zagrywa El Graoui, Czas dla GKS-u.
Jarosz nie chciał ryzykować zderzeniem z bandą LED, punkt dla nysan po blok-aucie.
Szybkie dogranie do skutecznego Kapicy.
Kapica mija pojedynczy blok.
Dobra obrona Vasiny, Jarosz wyprowadził z niej kończący atak o blok!
Uff, mylą się nysanie na zagrywce.
Jarosz spokojnie uderza po bloku i zmusza obronę Stali do kapitulacji.
Zabrakło obrony akcji Walińskiego po bloku Abramowicza.
Nadal remisowo.
Waliński zagrywa w siatkę.
Zabawił się Krulicki, który oszukał blok.
Vasina próbował obronić uderzenie Gierżota.
Obite ręce gości, mamy remis.
Goście przyjęli na drugą stronę i korzysta z tego Krulicki.
Lekki plas Adamczyka w prawą stronę trafia w boisko.
Gierżot z drugiej linii jednak trafia w pole punktowe.
Środkowy Stali posyła piłkę w siatkę.
Drugi as Kramczyńskiego, czas dla GieKSy.
Vasina nie przyjmuje serwisu Kramczyńskiego.
Nie zatrzymaliśmy kapitana PSG Stali w ataku.
Trafia Vasina, choć rywale mają pretensje o rzekomy aut.
Blokuje skuteczne El Graoui.
Gierżot w poprawce ataku po bloku atakuje nad rękami Jarosza.
Ratunkowa piłka do Jarosza, a ten nie zawodzi.
Dobra zagrywka Kapicy, potem Kramczyński obija nasz blok.
Punkt rywala, ale długo nie pozwalaliśmy Stali na skuteczny atak.
Vasina kończy długą akcję, w której trzeba było cierpliwości.
Vasina korzysta ze swojej techniki w ataku.
Co zaczął Jarosz, zakończył siatkarskich gwoździem Krulicki!
Kolejny mocny blok Krulieckiego!
Zaczynamy od asa Zoueira El Graouiego.
Walczymy o doprowadzenie do piątego seta. Dawaj GieKSa!
Nysanie wygrywają trzeciego seta blokiem Abramowicza.
To był autowy atak Walińskiego, piłka setowa dla rywali.
Niestety, złe dogranie do Walińskiego i ten atakuje za antenką.
Przyjmujący Stali posłał autowy serwis.
Gierżot nad blokiem.
As Łukasza Kozuba wprowadzonego na zagrywkę! Opadający liść, z którym nie poradził sobie rywal.
Myli się teraz Kapica. Piłka nadal w grze.
Niestety, drugi as z rzędu atakującego nysan...
Zagrywka punktowa Remigiusza Kapicy. Czas dla GKS-u Katowice.
Oba zespoły idą równo. Teraz Gierżot.
Jarosz przy takiej piłce musiał zapunktować.
Pewne przyjęcie i punkt Adamczyka.
I znowu Michał Gierżot, z którym mamy kłopoty.
Długa akcja wymagająca cierpliwości, Vasina w końcu obija blok.
Marokański przyjmujący Stali znów radzi sobie z naszym blokiem.
Kosiba przekracza linię końcową przy zagrywce.
Nie kończymy po przyjęciu, a El Graoui obija palce blokujących.
Mocarny atak Kapicy, który trafia w linię końcową.
Solidny atak Krulickiego!
Wybronili się goście w beznadziejnej sytuacji, Gierżot kończy. Challenge tym razem nie zmienił decyzji arbitrów.
Zagrywka Kapicy była jednak autowa, dobra decyzja sztabu o skorzystaniu z wideoweryfikacji!
Nie było łatwo, ale Jarosz obija blok nysan i nie pozwala na to, by piłka wracająca za boisko go dotknęła.
Minimalny aut Jarosza na zagrywce.
Jest przyjęcie, jest rozegranie, jest atak Adamczyka w pole.
Wychodzimy na prowadzenie dzięki czujnemu Adamczykowi!
Dwa razy świetnie bronimy, a Vasina obija zaskoczony blok rywala!
Bronimy akcję Kapicy, Jarosz korzysta z dogrania Walińskiego na prawe skrzydło.
Vasina przechodzi przez blok, wykorzystał lukę między graczami Stali.
Jarosz dobrze wyszukał przestrzeń do ataku między blok i antenkę.
Goście punktują pewnie z akcji po własnym przyjęciu.
Waliński wygrał z potrójnym blokiem.
Dobre zagranie do Kramczyńskiego, siódmy punkt PSG Stali.
Waliński korzysta z dużej przestrzeni do ataku obok bloku.
Wideowerykacja potwierdziła, że Gierżot jednak trafił w pole.
Nie zaczynamy dobrze, Abramowicz zagrywa asa.
El Graoui z drugiej linii.
Odpowiadamy na kolejny punkt Abramowicza zagraniem Jarosza, który dziś prezentuje się bardzo dobrze.
Po siatce atakuje Abramowicz.
Zaczynamy od nieudanych serwisów GieKSy i Stali.
Kończy seta Kapica.
Blok na Kramczyńskim!
Jarosz pewnie obija blok.
Piłka setowa dla Stali po ataku Kramczyńskiego.
Nieudana kontra, Waliński atakuje w siatkę. Zmienia go Mielczarek.
Gierżot uderzył nie do obrony, choć próbowaliśmy.
Wzorowa piłka do Adamczyka.
Autowe zagrywki po obu stronach siatki.
Broni Fenoszyn, ale piłka wychodzi w aut.
Przełamane ręce bloku nysan po ataku Jarosza.
Dobre zagranie Żukowskiego na środek.
As Kamila Kosiby i nasza sytuacja jest zła.
Kapica przechodzi przez potrójny blok. Wraca para Jarosz-Fenoszyn.
Dwie dobre obrony przy parkiecie, ale Vasina trafia w siatki w sytuacyjnej akcji z drugiej linii.
Waliński uratował tę sytuację zagraniem lewa ręką.
Dotykają siatki goście.
Oddajemy piłkę za darmo po obronie, a na punkt czycha Michał Gierżot. Czas dla GKS-u.
Poprawka Adamczyka w ataku.
Aj, El Graoui jednak przechodzi przez blok Adamczyka.
Waliński walczył o uciekającą piłkę, ale ostatecznie nysanie punktują ze środka.
Ależ postawił blok Krulicki!
Było trochę przepychania się na siatce, ale mamy punkt.
Obiecująca okazja w kontrze, ale Domagała uderza w aut.
Techniczne zagranie Walińskiego za blok trafia w boisko mimo asysty broniących.
Słabszy moment GKS-u, Gierżot sprawia, że widzimy na boisku parę Kozub-Domagała.
Blokuje El Graoui Jarosza.
Jednak autowa zagrywka Kapicy, zmniejsza się nasza strata.
Przegrywamy drugi challenge, Waliński jednak nie trafił w palce blokujących.
Błąd Walińskiego w akcji z lewej strony, wcześniej atakował z drugiej linii El Graoui.
Vasina nie do zatrzymania, to nas cieszy.
Jarosz przebija się przez podwójny blok.
Challenge jednak nie dla nas, nie było kontaktu libero ze strefa ataku przy rozegraniu.
Remis po udanych blok-autach Kapicy i Jarosza.
As Walińskiego!
Mariański ratunkowo do Vasiny, piłka setowa!
Kapica trafia dobrze w linię boczną.
Jakub Jarosz po bloku i tylko trzech punktów nam brakuje do seta!
Krulicki znowu wyczuł intencje w bloku!
Gierżot zagrywa w sieć.
Dobre pchnięcie piłki o blok Włodarczyka. Czas dla GKS-u.
Były trzy dobre okazje na zapunktowane, ale Stal wybroniła się i przeszła przez nasz blok na lewej stronie.
Środkowi GieKSy też pewni w ofensywie.
Kiedyś złapiemy blokiem Gierżota, spokojnie.
Czeski przyjmujący GieKSy na razie absolutnie bezbłędny.
Odpowiada nad naszym blokiem Gierżot.
I kolejny raz blokuje Vasina!!
Lukas Vasina spokojnie po bloku, Kamil Szymura w obronie bez szans.
Nysanie zaczęli odrabiać, najpierw Włodarczyk, potem Gierżot po bloku Vasiny.
Wejdzie Włodarczyk na przyjęcie u PSG Stali.
Pogubieni goście, GieKSa gra koncert! Czas dla nysan po ataku Adamczyka.
Pomyłka Żukowskiego na rozegraniu. Duża przewaga GKS-u.
Krulicki sprytnie ominął technicznym zagraniem blok Abramowicza.
Blok dokłada Lukas Vasina!
Blok na Walińskim, ale goście dotykają siatki.
Sprytne zagranie Walińskiego w linię końcową!
Błyskotliwe rozegranie Fenoszyna w kontrze i Jarosz kończy!
Waliński zastopował Kapicę!
Gierżot ma naprawdę niewiarygodny zasięg w ataku.
As Sebastiana Adamczyka!
Blok Krulickiego i prowadzimy!
Raz jeszcze Kapica.
Spokojnie obija rozrzucony blok Jakub Jarosz.
Gierżot wysoko na pojedynczym bloku.
Mocny blok-aut Lukasa Vasiny.
Odpowiada mocno Gierżot na wcześniejszy punkt Jakuba Jarosza.
Punkt z prawej strony zdobywa Remigiusz Kapica, atakujący gości.
Znamy już wyjściowe składy. Mecz poprowadzą Piotr Kasprzyk i Mariusz Gadzina.
Witamy przed startem meczu GKS Katowice z PSG Stalą Nysa w ramach 7. kolejki PlusLigi.