GKS Katowice: Kozub, Jarosz, Krulicki, Usowicz, Szymański, Waliński, Mariański (libero) oraz Vasina, Domagała, Mielczarek, Adamczyk, Ogórek (libero).
Trefl Gdańsk: Niemiec, Orczyk, Sasak, Droszyński, Urbanowicz, Sawicki, Koykka (libero) oraz Zaleszczyk, Martinez Franchi.
GKS Katowice rozpoczynał nowy sezon PlusLigi domowym starciem z Treflem Gdańsk, w którego składzie zabrakło kontuzjowanego Lukasa Kampy. Przed spotkaniem uhonorowano kapitana siatkarskiej GieKSy Jakuba Jarosza za rozegranie 100 spotkań w PlusLidze w barwach naszego Klubu.
Pierwsze akcje meczu należały do rywali (2:4), którzy skuteczniej kończyli akcje po obronie, a po asie Mikołaja Sawickiego na wynik 8:4 dla Gdańskich Lwów o czas poprosił trener Grzegorz Słaby, bo nie wszystko w naszej grze działało jak należy. GieKSa zdołała wyrównać wynik po trzech z rzędu punktach Jakuba Szymańskiego i świetnych obronach naszych zawodników, które przedłużały akcje na naszą korzyść, a po bloku Krulickiego prowadziliśmy 11:10. Walka w dalszej części seta byłą wyrównana, obie ekipy prezentowały swobodną grę w ataku po własnych przyjęciu. Po efektownym bloku Kozuba wygrywaliśmy 17:15 i inicjatywa w tym secie była po naszej stronie, jednak szybkie dwa punkty Orczyka znowu wyrównały stan gry. Ważny punkt po obronie akcji Sasaka zdobyłą Szymański (21:18), co zmusiło trenera Juricica do interwencji. Dała ona skutek w postaci doprowadzenia przez Trefl do remisu po bloku na Jaroszu i mocnym uderzeniu Sasaka. W ostatnich, nerwowych piłkach partii goście uzyskali piłkę setową po ataku Niemca z piłki przechodzącej, a set zakończył się po udanym bloku graczy Trefla na 25:22.
Początek drugiej partii był remisowy, a o punkty dla GieKSy dbał fruwający nad boiskiem Jakub Szymański. Z czasem zarysowała się przewaga Trefla w skuteczności na prawym skrzydle, co oznaczało, ze przy wyniku 9:6 dla rywala na bosku pojawił się Damian Domagała. Katowiczanie szukali okazji odrobienia trzypunktowego prowadzenia przyjezdnych, którzy dobrze ustawiali się w obronie i korzystali z szans, jakie nadarzały się, gdy piłka trafiła na ich stronę. Trener Grzegorz Słaby musiał reagować drugą przerwą na żądanie po bloku na Marcinie Walińskim (9:14), ponieważ sytuacja GKS-u w tej partii stawała się coraz trudniejsza. Gdańska drużyna miała przewagę 5 "oczek" dzięki pewnemu punktowaniu ze skrzydeł, w czym udział mieli Sasak i Martinez Franchi. Po stronie GieKSy najpewniej prezentował się z kolei Damian Domagała, do którego dołączył korzystający z techniki w ataku Marcin Waliński. Set zakończył się wynikiem 25:20 dla rywali po akcji niezawodnego atakującego Trefla Kewina Sasaka.
Pozostała nam walka o przedłużenie meczu, na którą w wyjściowej szóstce GieKSy wyszli Adamczyk i Domagała. Po bloku Szymańskiego prowadziliśmy w dobrym stylu 431, nie dając Treflowi za wiele do powiedzenia. Sytuacja szybko się odmieniła na naszą niekorzyść, wpadliśmy w ofensywny przestój i po autowym ataku przegrywaliśmy 4:5, a do tego Domagałę zatrzymał chwilę potem Piotr Orczyk i w ten sposób napędziła się seria straconych punktów, którą przerwał przerwą na żądanie trener Grzegorz Słaby. Przy wyniku 12:7 dla Trefla na boisku pojawił się w dłuższym wymiarze Lukas Vasina, który mocno wszedł w spotkanie pewnym atakiem obok bloku. GKS walczył, jednak brakowało atutów w ataku, z kolei nadmorski zespół poprzez swoich przyjmujących notował wysokie procenty w statystykach ofensywnych. Przewaga przyjezdnych urosła po asie Sasaka (11:17), a jego zespół w pewnym stylu szedł po swoje do końca seta, zatrzymując nasze główne postaci w ataku. Mecz zakończył się naszą porażką 0:3 po ataku Sasaka (18:25).
MVP: Kewin Sasak (Trefl)
W sprzedaży są już bilety na mecz GKS-u ze Ślepskiem Malow Suwałki, który odbędzie się w poniedziałek 30 października o godzinie 17:30. Bilety można zakupić na stronie bilety.gkskatowice.eu. Stacjonarnie wejściówki dostępne są w Regionalnym Centrum Informacji Turystycznej (Katowice, Rynek 13), które otwarte jest od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 - 17.00 oraz w soboty i niedziele w godz. 9.00 - 13.00, a także w Oficjalnym Sklepie GKS-u Katowice. W dniu meczu wejściówki dostępne są w kasie hali
MVP: Kewin Sasak.
Koniec meczu po ataku Sasaka.
Asa notuje Szymański.
Domagała w cwany sposób mija blok bokiem.
Piłka meczowa po sprytnym ataku Sasaka po bloku Szymańskiego.
Pomyłka Vasiny z drugiej linii.
Krulicki teraz pewnie w ofensywie.
Nadział się na blok Jakub Szymański.
W aut zagrywa Vasina.
Sasak atakuje w siatkę.
Tym razem Krulicki nie przedziera się przez blok na środku.
Dobry blok-aut Lukasa Vasiny.
Mariański nie utrzymał piłki w grze po zagrywce atakującego Trefla. Przerwa dla GKS-u.
Długo się przebijaliśmy przez blok Trefla, w końcu sytuację wyjaśnił bezlitośnie Sasak.
Uwijaliśmy się w obronie, ale Szymański nie trafił czysto w piłkę.
Dziesiąty punkt GieKSy po ataku Szymańskiego po bloku.
Domagała jednak atakuje w aut mimo okazji po wybloku Adamczyka.
Zaczaił się Krulicki w bloku i to dało efekt!
Czech zapunktował po raz pierwszy w naszych barwach.
Za Walińskiego wejdzie Vasina.
Sprawna odpowiedź rywala ze środka po ataku Zaleszczyka.
Błąd Domagały przy serwisie.
Wideoweryfikacja wykazała, ze były cztery odbicia po stronie gdańszczan.
Poprawka naszego atakującego.
Nie było bloku po ataku Domagały.
Seria rywali trwa, nie umiemy przebić się w pole, a Sasak robi, co chce. Czas dla GieKSy.
Blokuje Piotr Orczyk.
Krulicki przyznaje się do dotknięcia piłki po ratunkowym ataku Sasaka.
Szybko zmieniła się sytuacja, przegrywamy po autowym ataku Walińskiego...
Blokowany Sasak przez Szymańskiego!
Prowadzimy po blok-aucie Sebastiana Adamczyka, który rozpoczął trzeciego seta.
Krulicki pewnie na środku siatki.
Jordan Zaleszczyk kończy na opuszczonej siatce.
Kewin Sasak kończy partię.
Gramy do końca, Domagała pewnie uderza po skosie.
Piłka setowa po ataku Trefla z lewej flanki autorstwa Piotra Orczyka.
Nie potrafimy zatrzymać Kewina Sasaka na prawym skrzydle siatki.
Waliński wykorzystał free balla nad siatką.
Waliński wykorzystał swoją technikę, by oszukać blok Trefla.
Sprawdzaliśmy atak Kewina Sasaka, który okazał się trafić w pole punktowe.
As serwisowy Jakuba Szymańskiego!
Sasak atakuje nad rękami Domagały.
Widowiskowe uderzenie Domagały po prostej.
Argentyńczyk Martinez Franchi spokojnie atakuje po przekątnej.
Droszyński pewnie zagrał do atakującego z drugiej linii Orczyka.
Raz jeszcze udany atak GieKSy z lewej strony.
Krulicki i Szymański nie byli w stanie obronić tej akcji.
Przypomniał o sobie atakiem z przyspieszonej akcji Marcin Waliński.
Błąd dotknięcia siatki po naszej stronie.
Blok na Walińskim i będzie drugi czas dla GKS-u.
Dobra obrona Kozuba poza polem gry, ale Sasak mija nasz blok górą.
Wracamy efektownie do gry! Blok Domagały na Martinezie.
Szymański znalazł lukę w bloku.
Oddajemy piłkę za darmo, cztery punkty przewagi Trefla Gdańsk po ataku z pipe'a. Czas dla GKS-u.
Mamy skuteczny blok!
Damian Domagała na boisku za Jakuba Jarosza.
Atak z pierwszej piłki Szymańskiego, ale blokuje do Droszyński.
Łukasz Usowicz nieuchwytny dla bloku Trefla.
Dobra, szybka piłka do Walińskiego i mamy punkt.
Dwa razy nie skończył Jarosz, uderzył pewnie w akcji po obronie Kewin Sasak.
Kozub blisko skutecznej interwencji w obronie.
Dobrze wprowadził się w mecz Jordan Zaleszczyk.
I jeszcze raz Szymański korzysta z idealnego dogrania.
Orczyk obija blok GKS-u.
Szymański nie dał szans gościom na obronę tego ataku, choć próbowali.
Sasak widowiskowo atakuje w kontrze.
Blok na Jakubie Jaroszu atakującego z niewygodnej piłki kończy seta.
Niemiec z piłki przechodzącej i Trefl ma piłkę na wagę seta.
Było dobrze po zagrywce Szymańskiego, ale ostatecznie Waliński nadział się na blok.
Długo to trwało, bo przeciwnicy bronili jak natchnieni, ale mamy remis po ataku Usowicza.
Zbyt łatwo przez nasz blok przeszła piłka pchana przez atakującego Trefla.
Znowu remis, Sasak przedłuża serię gości.
Blokowany Jarosz.
Zaleszczyk atakuje po rękach Usowicza.
Szymański obija blok w ważnej kontrze! Czas dla Trefla.
Pomyłka środkowego Trefla w ataku.
Sędziowie uznali, że Jarosz zdobył punkt, gdańszczanie argumentowali, że piłka wylądowała po bloku w boisku. Decyzja utrzymana.
Autowa zagrywka zadaniowo wprowadzonego Lukasa Vasiny.
Łukasz Usowicz jak z armaty!
Dobrze się broniliśmy z trudnej sytuacji, ale Orczyk doprowadza do remisu.
Sasak nie do obrony.
Ależ pojedynczy blok Kozuba na przechodzącej piłce!!
Kolejna długa akcja, w której Orczyk dobił się do parkietu w trzeciej próbie.
W aut atakuje Mikołąj Sawicki! Czas dla gości.
Usowicz spokojnie mija blok po lewej stronie.
To nie był subtelny atak Jarosza, to był mocarny blok-aut.
Gdańszczanom ciężko było się przebić na drugą stronę, ale jednak to zrobili po akcji Niemca.
Szymański utrzymuje nas na jednopunktowym prowadzeniu.
Teraz zrewanżował się Urbanowicz za poprzednią akcję.
Krulicki blokuje na środku!
Usowicz zdobywa swój pierwszy punkt w PlusLidze.
Szymański trzeci raz z rzędu i mamy remis.
Jarosz pomknął w obronie pod naszą ławkę rezerwowych i to się opłaciło! Odrabiamy straty.
Dwie dobre obrony po siatką i Szymański mógł obić bez litości blok!
Rywal dotyka siatki po bloku na Walińskim, punkt dla nas.
Orczyk przechodzi przez podwójny blok.
Z drugiej linii skutecznie uderza Szymański.
As Mikołaja Sawickiego i czas dla GKS-u Katowice.
Szybka piłka do Walińskiego, który pewnie kończy po skosie.
Dwa nieudane zagranie do Jarosza, Trefl odpowiada akcją Orczyka z drugiej linii.
Patryk Niemiec omija ręce naszego środkowego w bloku.
Kozub spokojnie gra do środkowych, a ci skutecznie kończą.
Nieporozumienie w naszej obronie po ataku Sasaka nad blokiem.
Waliński blisko obrony uderzenia Sasaka.
Potężnie ze środka huknął Krulicki.
Tym razem blokowany Jarosz po naszej obronie akcji Orczyka.
Pewne rozegranie w kontrze do Jarosza i libero Trefla nie ma szans.
Dłuższa akcja, która mogliśmy zakończyć blokiem, ale Usowicz nadział się na ręce Urbanowicza.
Zaczynamy sezon!
Przed meczem uhonorujemy kapitana GieKSy Jakuba Jarosza za 100 meczów rozegranych w barwach naszego Klubu.
Sędziować mecz będą Tomasz Flis i Maciej Kolendowski.
Witamy przed startem pierwszego meczu siatkarskiej GieKSy w sezonie 2023/2024. Zagramy w hali OS Szopienice z Treflem Gdańsk.