piątek, 13 stycznia 2023 20:30, Katowice

20. kolejka PlusLiga

GKS Katowice

GKS Katowice GKS

0

:

3

( 18:25, 22:25, 21:25 )

LUK Lublin

LUK Lublin LUK Lublin

 

 

 

 

Składy

GKS Katowice: Quiroga, Seganow, Kania, Hain, Jarosz, Szymański, Mariański (libero) oraz Ogórek (libero), Mielczarek, Domagała, Nowosielski.

LUK Lublin: Jendryk, Włodarczyk, Romać, Komenda, Nowakowski, Szerszeń, Watten (libero), Gregorowicz (libero) oraz Malinowski.

Przebieg spotkania

W ramach 20. kolejki PlusLigi podejmowaliśmy LUK Lublin prowadzony przez dobrze nam znanego Dariusza Daszkiewicza. W pierwszym meczu między obiema ekipami padł wynik 3:2 dla GieKSy. Celem katowiczan było przełamanie niekorzystnej serii trwającej od listopada zeszłego roku i zdobycie cennych punktów.

Zaczęliśmy od prowadzenia przeciwnika 5:3 i punktów Jakuba Szymańskiego; lublinianie pilnowali nas blokiem i wykorzystywali swoje sytuacje w kontrataku. Staraliśmy się wyrównać wynik za sprawą skutecznych ataków po bloku, z tym że gracze LUK-u utrzymywali wysoką skuteczność swojej gry i podbijali nasze ataki, co sprawiło, że prowadzili czterema „oczkami” (9:13). Taki stan rzeczy utrzymywał się długo mimo starań siatkarzy GieKSy, jako że mimo niezłej postawy w długich wymianach brakowało nam argumentów, by wypracować punktową serię i zniwelować atuty przeciwnika. Po niewykorzystanej akcji Szymańskiego i odpowiedzi lublinian było już 21:16 dla LUK-u. Goście utrzymali kurs na wygraną w pierwszym secie, a partia zakończyła się naszą porażką po nieudanej interwencji w środku boiska po ataku Jendryka (18:25).

Oponenci nie zwalniali tempa, przez co zaczęliśmy drugiego seta od minimalnej straty do LUK-u, natomiast nadzieję na przełamanie dawały skuteczne akcje Jarosza i Szymańskiego (4:4). Lublinianie zaczęli wykorzystywać nasze potknięcia w obronie i przyjęciu, co sprawiło, że wrócili na prowadzenie 9:6 i znów musieliśmy szukać swoich szans na lepszy wynik. Do tego traciliśmy punkty po korzystnych dla rywala wideoweryfikacjach i własnych autowych atakach, zaś po asie serwisowym Romacia przegrywaliśmy 11:15. Na boisko został oddelegowany rozgrywający Jakub Nowosielski, który starał się korzystać z dobrej skuteczności Gonzalo Quirogi. To właśnie za sprawa Argentyńczyka i coraz bardziej skutecznego Szymańskiego wciąż mieliśmy szansę na odwrócenie losów seta (19:21). Do końca walczyliśmy o wyrównanie w setach, jednak atak Włodarczyka i as Jendryka sprawiły, że to goście wygrali seta do 22.

Trzeciego seta zaczęliśmy z Nowosielskim na rozegraniu w wyjściowej szóstce. Przyjezdni wyszli początkowo na dwupunktowe prowadzenie, korzystając z wielu obronionych uderzeń, ale byliśmy w stanie skutecznie odpowiedzieć po bloku naszego rozgrywającego i autowym ataku Szerszenia (7:5). Sytuacja zmieniła się jednak po dwóch asach Romacia z rzędu, co zmusiło naszego trenera do skorzystania z przerwy. Odpowiedzieliśmy zagraniami w bloku Marcina Kani (12:10) i po raz kolejny pojawiła się perspektywa przełamania oponentów, co rodziło bardzo duże emocje na boisku. Rezultat pozostał remisowy do dwóch bloków na naszym kapitanie z rzędu (15:17), które były bardzo czytelnym sygnałem ostrzegawczym dla GieKSy. Rywale serią punktowych bloków zmusili nas do nerwowego odrabiania strat w najważniejszej dla nas części meczu. Po autowym serwisie Domagały było 22:19 dla LUK-u Lublin, a spotkanie ostatecznie zakończył autowy atak Jarosza w sytuacyjnej akcji (21:25).

MVP: Szymon Romać (LUK)

Już we wtorek 17stycznia 2023 roku o godzinie 20:30 siatkarska drużyna GKS-u Katowice zmierzy się w hali OS Szopienice (ul. 11 Listopada 16, Katowice) z zespołem Indykpolu AZS-u Olsztyn w ramach 17. kolejki PlusLigi. Bilety na to wydarzenie można zakupić na stronie bilety.gkskatowice.eu. Stacjonarnie wejściówki dostępne są w Regionalnym Centrum Informacji Turystycznej (Katowice, Rynek 13), które otwarte jest od poniedziałku do soboty w godz. 9.00 - 17.00 i w niedziele w godz. 9.00 - 13.00. W dniu meczu bilety można zakupić także w kasie biletowej hali OS Szopienice, otwieranej na 1,5 godziny przed startem spotkania.