wtorek, 17 stycznia 2023 20:30, Katowice
18. kolejka PlusLiga

GKS Katowice GKS
1
:
3
( 37:39, 14:25, 25:21, 22:25 )

Indykpol AZS Olsztyn Olsztyn
Składy
GKS Katowice: Hain, Seganow, Jarosz, Quiroga, Jarosz, Kania, Ogórek (libero) oraz Domagała, Rousseaux, Adamczyk, Nowosielski, Lewandowski.
Indykpol AZS Olsztyn: Andringa, Butryn, Poręba, Averill, Lipiński, Tuaniga, Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Król, Jakubiszak.
Przebieg spotkania
W zaległym meczu 18. kolejki PlusLigi podejmowaliśmy Indykpol AZS Olsztyn. Niestety z powodu urazu oka w spotkaniu nie mógł wystąpić Bartosz Mariański, którego w wyjściowej szóstce GKS-u zastąpił Dawid Ogórek.
Zaczęliśmy od prowadzenia 5:2 po autowych atakach gości i bloku na lewej stronie, co zaskoczyło przyjezdnych. Nakręcona pozytywnie GieKSa kontynuowała skuteczną grę z blokiem rywala i serię dobrych interwencji w polu gry, a świetnie w spotkanie wprowadził się Gonzalo Quiroga. Cieszyła także rosnąca dyspozycja Jarosza (11:8). Dwie sprytne zagrywki Andringi wytrąciły nas z rytmu i sprawiły, że olsztynianie tracili do nas dwa punkty, a chwilę potem wyrównali wynik, co zmusiło nas do prowadzenia równej gry. We znaki dawał się nam Karol Butryn, a po asie Lipińskiego przegrywaliśmy 17:19, co spotkało się z reakcją trenera Słabego. Do samego końca walczyliśmy o odmianę wyniku i po autowym ataku Poręby na 24:24 pojawiła się na to szansa. Bardzo długa walka na przewagi stałą pod znakiem zrywów po jednej i drugiej stronie oraz punktów Szymańskiego. Ostatecznie szalona końcówka seta pełna zwrotów akcji i piłek setowych dla GieKSy zakończyła się wynikiem 37:39 po udanych akcjach olsztynian ze środka siatki.
Pozostało uczucie niedosytu, ale należało walczyć dalej. Lepiej drugą partię zaczął AZS z Olsztyna po punktowej serii serwisów Karola Butryna (1:7). Zaczęliśmy wracać na właściwe tory, ale przewaga olsztynian cały czas była spora, do tego utrzymywali oni wysoką skuteczność w ataku i dobrze pracowali w polu zagrywki. Skuteczne zbicia Butryna dały przyjezdnym wysokie prowadzenie 13:5, na boisku po naszej stronie dochodziło do roszad w szóstce. Impuls dały nam serwisy Quirogi i podwójna zmiana, dzięki czemu przewaga oponentów zmalała do czterech punktów (11:15). Jednak niewykorzystane okazje siatkarzy GKS-u po przyjęciu sprawiły, że dominujący na parkiecie olsztynianie spokojnie dokończyli seta (14:25), a zakończył go punkt z zagrywki Karola Butryna.
Trzecią partię zaczęliśmy z Domagałą, Nowosielskim i Adamczykiem w wyjściowym zestawieniu. Pierwsze akcje seta przyniosły równą grę obu ekip i dobrą skuteczność naszego atakującego (5:4), do którego dołączyła reszta zespołu. Utrzymywaliśmy w dobrym stylu dwupunktowe prowadzenie, które powiększyliśmy po asie Quirogi (12:9). Gracze z Olsztyna starali się przełamać nas punktowym blokiem, na co odpowiadaliśmy dobrymi wyborami w ataku po obronie. Argentyńczyk swoim blokiem na Andrindze dał nam zasłużone prowadzenie 17:14 i duże nadzieje na wygranego seta, które rozbudził asem Damian Domagała. Sytuacja stała się nerwowa po punktowym serwisie Lipińskiego (21:20), ale to GKS zachował więcej zimnej krwi. Wygraliśmy 25:21 po punktach Szymańskiego i Domagały, przełamując serię bez zwycięskiej partii!
Podrażnieni olsztynianie prowadzili na początku czwartego seta 2:5 po udanych blokach, co musiało sprowokować przerwę na żądanie naszego trenera. Na boisko wrócili Seganow i Jarosz, zaś drużyna zmagała się ze spadkiem jakości przyjęcia zagrywki i kłopotami z tym związanych (5:9). Szukaliśmy punktu zaczepienia, by zacząć dominować na boisku, jednak cały czas brakowało pewnej zagrywki i punktowania po przyjęciu, a Karol Butryn wrócił do regularnego obijania naszego bloku. Przyjezdni nie pozwalali nam na swobodne punktowanie i mimo dobrych akcji Jakuba Szymańskiego przybliżali się do końca spotkania (15:20). GKS poderwał się do zrywu pod koniec seta, zaskakując gości celnym serwisem, ale było za późno na zmianę scenariusza meczu. Przedłużyliśmy granie po zwycięskiej widwoweryfikacji i bloku Nowosielskiego, ale spotkanie zakończył Mateusz Poręba (22:25)
MVP: Bartłomiej Lipiński (AZS)
W sobotę 28 stycznia 2023 roku o godzinie 20:30 siatkarska drużyna GKS-u Katowice zmierzy się w hali OS Szopienice (ul. 11 Listopada 16, Katowice) z zespołem Aluronu CMC Warty Zawiercie. Bilety na to wydarzenie można zakupić na stronie bilety.gkskatowice.eu. Stacjonarnie wejściówki dostępne są w Regionalnym Centrum Informacji Turystycznej (Katowice, Rynek 13), które otwarte jest od poniedziałku do soboty w godz. 9.00 - 17.00 i w niedziele w godz. 9.00 - 13.00. W dniu meczu bilety można zakupić także w kasie biletowej hali OS Szopienice, otwieranej na 1,5 godziny przed startem spotkania.