BKS Visła Bydgoszcz: Lipiński, Gałązka, Stern, Urbanowicz, Peszko, Kalembka, Szymura (libero) oraz Woch, Gryc, Gil, Quiroga.
GKS Katowice: Fijałek, Kohut, Zniszczoł, Szymura, Buchowski, Jarosz, Watten (libero) oraz Musiał, Firlej, Szymański, Nowakowski, Buchowski.
Katowicki GKS po serii pięciu kolejnych ligowych porażek miał nadzieję na przełamanie niekorzystnej serii w Bydgoszczy, w starciu z miejscowym BKS-em Visła. Przyjezdni zaczęli to spotkanie bardzo dobrze, po asie serwisowym Kohuta prowadziliśmy 4:2, ale w kolejnych akcjach brakowało nam skuteczności, przez co BKS Visła odzyskał prowadzenie po dwóch blokach na Rafale Szymurze.
GKS starał się odbudować wynik i nieustannie „gonił” graczy BKS-u, wśród których najlepiej prezentował się słoweński atakujący Toncek Stern (16:14). Doprowadziliśmy do remisu po długiej kontrze wygranej przez Kamila Kwasowskiego i decydujące wymiany były grane punkt za punkt przy dużej presji. Po błędzie przyjęcia wykorzystanym przez Jakuba Urbanowicza miejscowi wygrywali 23:21, co bardzo ułatwiło im doprowadzenie do udanego końca inauguracji spotkania. Potrzebne były zmiany, dlatego drugą część meczu w pierwszej szóstce zaczął Jan Firlej.
Nie mieliśmy prawa narzekać na skuteczność Szymury i Jarosza, ale także w pierwszych akcjach seta numer dwa widać było, że brak skutecznego bloku mocno utrudnia nam walkę z rywalem (7:7), zwłaszcza przy bardzo dobrej dyspozycji Jakuba Urbanowicza i Toncka Sterna. Gracze Przemysława Michalczyka zdobyli wyraźniejszą przewagę po dwóch blokach z rzędu (12:9), a to dało im swobodę w kontynuowaniu korzystnej serii. Siatkarze GieKSy popełniali coraz więcej błędów przy siatce, a do tego bydgoszczanie rzetelnie stopowali nas blokiem do końca partii, wygranej przez nich ostatecznie do 18. Poderwać GKS do walki próbowali zmiennicy, Szymański, Nowakowski i Buchowski, ale bez zadowalającego efektu.
W secie prawdy, od którego zależało wszystko, w podstawowych składzie znaleźli się Nowakowski i Szymański. Zmiany dały pierwszy efekt już na początku batalii o przedłużenie rywalizacji, a GKS wyszedł na prowadzenie 6:5 po punktowej zagrywce Jarosza. Jednak tuż po zerwaniu ataku przez naszego kapitana ponownie trzeba było mozolnie grać punkt za punkt i dalej szukać swoich szans. Po bloku Tomasza Kalembki i autowym uderzeniu Szymury BKS Visła znów był w lepszej sytuacji (16:14) przed drugą częścią partii. Sytuacja była daleka od dobrej, ale aktywność debiutującego w naszym klubie na poziomie PlusLigi Szymańskiego przekładała się na całą drużynę i dawała nadzieję na odmianę sytuacji.
I ta odmiana nadeszła w wymianach po 20. punkcie. Po asie serwisowym Jarosza rywali dopuścili się zbyt wielu własnych błędów, by zakończyć mecz, a tym samym GieKSa zasłużenie wygrała seta do 22. Wygrana partia pobudziła GKS do dalszego prowadzenia batalii o punkty: świetny początek zanotował Jakub Szymański, który zaserwował dwa asy, a po pomyłkach Peszki i Sterna było 7:4 dla gości. Katowiczanie, grający jak w transie, zdobywali kolejne punkty, a świetna partię rozgrywał Miłosz Zniszczoł. Bydgoski zespół odpowiadał zrywami, korzystając z naszych krótkich przestojów, ale nasz kapitan wiedział, w którym momencie należy powiększyć przewagę na tyle, by nie wyślizgnęła się ona z rąk. Zdołaliśmy wygrać partię do 18 i po raz kolejny w tym sezonie walczyliśmy w tie-breaku.
Bydgoski klub zaczął od skromnej, jednopunktowej przewagi po akcjach Gryca i Peszki (6:5) i trzeb przyznać, że konsekwentnie ją utrzymywał także za sprawą lepszego niż w dwóch wcześniejszych partiach bloku. Po zmianie stron GKS podołał zadaniu i objął prowadzenie po uderzeniu niezawodnego Jarosza i asie serwisowym (10:9), choć we znaki dawał się nam rozgrywający świetne zawody Paweł Gryc. Losy dwóch punktów ważyły się do samego końca, ale po autowym ataku Gryca i bloku GieKSy wiadomo było, że to katowiczanie zgarną w końcu punkty za zwycięstwo.
MVP: Jakub Jarosz
Kończymy ten mecz blokiem! Wygrywamy ten szalenie trudny mecz!
Nie było dotknięcia bloku! Czas dla BKS Visły.
Pomyłka Gryca! Michalczyk korzysta z wideoweryfikacji.
Jarosz wciska piłkę między blok i siatkę. Tylko dwa oczka...
Szymański z zagrywki w aut.
Nieudany serwis GieKSy, ale potem przypomina o sobie Rafał Szymura.
Jarosz po ciasnym skosie.
Jeszcze raz remis po uderzeniu Pawla Gryca.
Serwujemy asa w ważnym momencie!
Jarosz doprowadza do remisu.
Jeszcze raz punktuje rozgrywający dobrą partię Gryc.
Dłuższa wymiana pada naszym łupem.
Blok bydgoszczan sprawia, że przy zmianie stron to oni prowadzą jednym oczkiem.
Superzmiennik Szymański po bloku.
Jeszcze raz wykazuje się Paweł Gryc.
Ale chwilę potem ten sam gracz myli się na zagrywce.
Peszko po bloku, pod górę.
Obijamy dobrze blok BKS-u.
Autowe serwy Jarosza i Gałązki.
Punktował Szymura, zaraz po nim obijał blok Paweł Gryc.
Urbanowicz wciska piłkę między blok i taśmę.
Pomyłka Gałązki mimo dogodnej pozycji.
Gryc po prostej.
Nieomylny jest w ostatnim czasie Jakub Jarosz.
Po dwa punkty!
Błąd BKS-u w przyjęciu! Gramy w piątym secie!
Szymański daje nam piłki setowe!
Gryc psuje serwis.
Korzystamy z przestoju u przeciwników.
Jeszcze raz kończy Jarosz!
Blok Kalembki obity przez Jarosza.
Tim-out dla GieKSy po bloku na Nowakowskim. Znów oddajemy punkty w serii.
Przełamuje ręce Peszki Jakub Jarosz. Piaty set coraz bliżej.
Gałązka skutecznie ze środka.
Zmiana wyniku na naszą korzyść po wideoweryfikacji zgłoszonej przez trenera Daszkiewicza!
Punkty Kalembki i Gryca. Musimy pilnować wyniku.
Szymański korzysta z bloku Kalembki.
Jakub Peszko po rękach Firleja.
Wracamy do punktowania dzięki Jaroszowi.
Czas dla GieKSy po tym, jak przestrzelił Szymański.
Kalembka przebija się środkiem po punkcie Jarosza.
Wydawało się, że Jarosz zagrał asa, ale nasz zapędy ostudziły kamery challenge'u.
Jarosz kiwa obok bloku.
Gonzalo Quiroga przebija się na prawym skrzydle.
Zniszczoł korzysta z bardzo nieśmiałej próby BKS-u.
Kiwka Jarosza, plas Zniszczoła i mecz się odwraca. Czas numer dwa dla gospodarzy.
Ależ soczysty as Miłosza Zniszczoła!
Czas dla siatkarzy Przemysława Michalczyka.
Peszko zaryzykował, ale nie trafił w parkiet.
Nie cieszmy się zbyt wcześnie. Atak, a potem as Toncka Sterna.
Kuba Szymański szaleje w polu zagrywki!
Kuba Szymański serwuje jeszcze jednego asa!
Szybka odpowiedź Jarosza po bloku Gałązki.
Stern atakuje obok skaczącego do bloku Szymury.
Nieudany atak Pawła Gryca po prostej kończy seta. Gramy dalej!
Piłka setowa, Peszko uderzył zbyt daleko na zagrywce.
Gryc uderza obok Nowakowskiego. Przerwa dla GKS-u.
Stern uderza w antenkę, co oznacza dwa punkty przewagi GieKSy. Czas dla bydgoszczan.
Najpierw atak po prawej, a potem punktowy serwis Jakuba Jarosza! Wierzymy do końca!
Lipiński wygrywa walkę z Nowakowskim na siatce.
Time-out dla BKS-u po szczęśliwym, ale skutecznym uderzeniu Szymury.
Gałązka oddaje punkt po wcześniejszym udanym ataku.
Jeszcze jeden udany atak Jakuba Szymańskiego.
Zadaniowo wprowadzony na zagrywkę Wiktor Musiał zagrywa w siatkę.
Blokujemy atakującego rywali!
Dojrzałe, precyzyjnie zagranie Szymańskiego z lewej strony.
Peszko przebija się po rękach Jarosza.
Wygrywamy wideoweryfikację! Jest remis po dobrym ataku Szymury.
Pudło Sterna w akcji po skosie.
Nowakowski zatrzymany przez Tomasza Kalembkę. Nasz środkowy zrehabilitował się akcję później.
Pomyłka Gałązki w polu serwisowym. Wciąż walczymy o przedłużenie meczu.
Szymański oddaje serwisem to, co zyskał. Ale jego zmianę należy ocenić na plus.
Jakub Szymański serwuje asa!
Błąd Szymańskiego przy siatce.
Pewny Urbanowicz nabija blok Zniszczoła. Chwilę potem nasz środkowy odpowiada skutecznie.
Zerwany atak naszego kapitana.
Błędy serwisowe Jarosza i Peszki.
Jarosz serwuje asa!
Nowakowski ze środka po rękach Kalembki.
Szymura efektownie minął blokującego go Lipińskiego.
Urbanowicz posyła serwis za pole gry.
Przebija się Jakub Szymański na lewej stronie.
Zaczynamy od bloków: Gałązki na Jaroszu i Nowakowskiego, zaczynającego seta w podstawie, na Sternie.
Przed nami set prawdy.
Koniec drugiej partii. BKS zdobywa kolejnym udanym blokiem 25. punkt.
Jeszcze gramy za sprawą Miłosza Zniszczoła.
Piłka setowa po gorszym zagraniu Firleja.
Punktował świeżo wprowadzony na parkiet Buchowski, potem skutecznie Janusz Gałązka.
Kalembka z przesuniętej krótkiej.
Jakub Szymański wprowadził się w mecz asem serwisowym.
Szymura przełamuje nasza niemoc.
Do tego jeszcze Jakub Jarosz przekracza linię 3. metra w ataku.
As serwisowy Peszki, potem blok bydgoszczan.
Coraz więcej niepokojących błędów po naszej stronie.
Jeszcze jeden czas dla GieKSy.
Błąd nad siatką GKS-u, tracimy cztery punkty. Sprawdzaliśmy, ale kamery wykazały nieprzepisowe zagranie Zniszczoła.
Takich akcji Kohuta na środku siatki potrzebujemy.
Przewaga BKS-u w bloku coraz bardziej widoczna.
Piłka po kiwce Jakuba Peszki wpada w piaty metr.
O czas poprosił Dariusz Daszkiewicz.
Blokują gospodarze.
Urbanowicz wciąż nie do zatrzymania. Ratują nas techniczne zagrania Jakuba Jarosza.
Urbanowicz i Stern jak na razie atakując dość swobodnie.
Nasz kapitan raz jeszcze oszukuje obronę rywala.
Blok-aut Sterna po technicznym zagraniu Jarosza.
Jeszcze raz punktuje Urbanowicz.
Jeszcze jeden atak po skosie Sterna.
Szymura nie przestraszył się pojedynczego bloku.
Najpierw Urbanowicz, potem punktuje Rafał Szymura.
Zdecydowany blok-aut Jarosza.
Urbanowicz odpowiada na zagranie Kwasowskiego.
Drugiego seta zaczyna ze środka Tomasz Kalembka.
Seta kończy autowa zagrywka Zniszczoła.
Kwasowski korzysta z rąk blokujących.
Piłka setowa dla gospodarzy po długiej wymianie.
Urbanowicz korzysta z naszego słabego przyjęcia. Czas dla GKS-u.
Potężne uderzenie Jakuba Peszki po bloku.
Odpowiada Szymura.
Znowu świetnie Słoweniec w barwach bydgoskiej ekipy.
Jarosz! Remis w kluczowym momencie.
Kohut najpierw skończył przesunięta krótką, a potem przekroczył linię przy zagrywce.
Kwasowski psuje zagrywkę, wcześniej wykazał się Urbanowicz.
Kwasowski obija ręce rywali po długiej kontrze. Remis.
Nie umiemy na razie zatrzymać Toncka Sterna. Z drugiej strony znów punktuje Rafał Szymura.
Jakub Peszko psuje serwis.
Wrócił do skuteczności Rafał Szymura, ale wciąż tracimy dwa oczka do rywala.
Stern dobrze zachował się na środku siatki.
Mylą się Szymura i Gałązka w polu zagrywki.
As serwisowy Rafał Szymury!
Bydgoszczanie wygrywają kolejną wideoweryfikację.
O czas prosi Przemysław Michalczyk.
Było groźnie, jednak okazało się, że Jarosz wykonał blok-aut o milimetry mijający linię boiska.
Odpowiadamy akcją Jarosza na zerwany atak Sterna.
Świetnie atakuje Urbanowicz.
Jarosz omija podwójny blok, zaraz potem robi też Toncek Stern.
Szymura (Rafał) psuje serwis tuż po udanym ataku swojego autorstwa.
Gospodarze wygrywają wideoweryfikację.
Wracamy do gry po kilku udanych akcjach graczy BKS-u.
Seria gospodarzy.
Po pierwszych akcjach przewaga GieKSy.
Zaczęliśmy mecz. Przepraszamy za problemy techniczne.
Bilans starć obu klubów to 3 wygrane klubu z Bydgoszczy i 3 zwycięstwa GieKSy. Co ciekawe, ostatnia wygrana naszej siatkarskiej drużyny z mieście nad Brdą miała miejsce... 1058 dni temu. Czas napisać nową historię!
Dzisiejszy mecz będzie wyjątkowy dla Rafała Szymury i jego młodszego brata Kamila, występującego w BKS-ie na pozycji libero. To będzie ich pierwsze starcie w PlusLidze, jako że do tej pory występowali w tych samych drużynach.
GKS zajmuje na razie 10. miejsce w PlusLidze z dorobkiem 6 punktów. Bydgoszczanie, okupujący 13. pozycję w tabeli, mają na koncie dwa "oczka".
Witamy na nieco ponad godzinę przed wyjazdowym meczem siatkarskiej GieKSy w Bydgoszczy. Walczymy o przełamanie serii pięciu porażek w lidze i pierwsze zwycięstwo za trzy punkty.