Przed drużyną GKS-u Katowice pierwsze wyjazdowe spotkanie w 2018 roku. Tydzień temu zespół Piotra Gruszki zdobył na własnym boisku trzy punkty w meczu z Cerradem Czarnymi Radom i przerwał tym samym serię porażek. Teraz trójkolorowi chcą pozostać na zwycięskiej ścieżce i wywieźć punkty z trudnego bydgoskiego terenu.

W tym sezonie drużyna Łuczniczki nie zachwyca. Na razie plasuje się na 14. miejscu w tabeli i ma na koncie 13 porażek oraz 3 zwycięstwa. Jedno z nich bydgoszczanie odnieśli w Spodku, gdy w drugiej kolejce sezonu pokonali GKS 3:1. - Mamy w pamięci ten mecz i z pewnością będziemy chcieli wziąć rewanż – zapowiadał Rafał Sobański, przyjmujący GKS-u. Choć w tym sezonie drużynie prowadzonej przez Jakuba Bednaruka nie do końca się wiedzie, to z pewnością naszą drużynę czeka ciężki pojedynek z zespołem, który będzie chciał przerwać serię porażek i poprawić swoją lokatę w tabeli.

Katowiczanie mają dobry bilans spotkań z sobotnim rywalem. Wspomniana porażka z początku sezonu była pierwszą w historii pojedynków tych zespołów. W ubiegłorocznych rozgrywkach GKS pokonał Łuczniczkę w Szopienicach 3:1. O wiele więcej emocji przyniosło spotkanie w Bydgoszczy, w którym rywale prowadzili już 2:1, ale mecz ostatecznie zakończył się wygraną GieKSy po tie-breaku. Liczymy, że i tym razem drużyna Piotra Gruszki wróci do Katowic z dorobkiem punktowym.

Początek sobotniego meczu o 16.00. Jak zwykle zapraszamy na relację live na naszej stronie internetowej oraz na profilach siatkarskiej GieKSy na Facebooku i Twitterze.