Paweł Pietraszko: Nie wykorzystaliśmy szans

14.12.2016 21:32

Autor: JB

To nie był nasz mecz. Nie podjęliśmy rękawicy w starciu z Jastrzębskim Węglem. Wielka szkoda, bo mieliśmy fragmenty dobrej gry - mówił środkowy GKS-u po meczu w Jastrzębiu-Zdroju.

Jastrzębski Węgiel w pełni wywiązał się z roli faworyta i nie pozwolił GieKSie wywieźć punktów do Katowic. Jak oceniasz ten mecz?

- Przyjeżdżając do Jastrzębia wiedzieliśmy, że nie będziemy faworytami. Szkoda jednak, że nie podjęliśmy rękawicy. Zagraliśmy słabo, bo jedynie momentami nasza gra wyglądała fajnie. Jastrzębski Węgiel cały czas grał bardzo dobrze i kończył niemal wszystkie piłki. My mieliśmy kontry, ale ich nie przekładaliśmy na punkty. Gdy nie wykorzystujesz swoich szans w meczu z takim rywalem, to przegrywasz. Tak dzisiaj było z nami.

Mimo porażki jesteś cichym bohaterem naszego zespołu, bo trzema zagrywkami przesądziłeś o zwycięstwie GKS-u w drugim secie.

- Nie nazwałbym się bohaterem, skoro przegrywamy mecz. Cieszę się, że trener mi zaufał i wpuścił na boisko w końcówce drugiego seta. Udało mi się dobrze zaserwować i wyciągnęliśmy tę partię. Szkoda tylko, że w kolejnych odsłonach nie poszliśmy za ciosem.

Trzeba szybko zapomnieć o tej porażce, bo przed GKS-em ważny mecz z Politechniką.

- Tak to już jest. Mamy napięty grafik, bo gramy co trzy dni. Ostatnio notujemy porażki, ale u siebie będziemy chcieli sięgnąć po komplet punktów w meczu z Warszawą. Trzeba szybko zapomnieć o tym, co stało się w Jastrzębiu i od czwartku wrócić do ciężkiej pracy.

Przygotowania do kolejnego meczu będą krótkie, ale może to i lepiej, że po porażce nie będzie dużo czasu na rozmyślanie?

- Ciężko jednoznacznie powiedzieć. Po przegranej zawsze chciałoby się odpocząć i przemyśleć mecz, ale po prostu nie ma na to czasu. Pewnie gdybyśmy wygrali, to zdecydowanie łatwiej podchodziłoby się do sobotniego spotkania, ale jesteśmy profesjonalistami i wiemy, że motywacji w meczu z Politechniką na pewno nam nie braknie.

Tagi:
PlusLiga
Partner strategiczny
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner Techniczny
Partnerzy
PlusLiga