Siatkarze GKS-u Katowice w dobrym stylu rozpoczęli okres gier kontrolnych przed zbliżającym się sezonem PlusLigi. W pierwszym meczu podczas turnieju Beskidy 2017 w Bielsku-Białej pokonali VKP Bystrinę SPU Nitra w czterech setach i zameldowali się w finale tego międzynarodowego turnieju towarzyskiego.

W pierwszym secie katowiczanie mieli wyraźną przewagę nad mistrzem Słowacji. Dobra gra w obronie pozwalała wyprowadzać kontrataki i w efekcie wypracować wysoką przewagę, która utrzymała się do końca.

W kolejnych partiach gra się wyrównała, a zespół z Nitry wysoko postawił poprzeczkę naszej drużynie, w której pojawiali się kolejni zawodnicy - Dominik Witczak, Marcin Komenda, Kacper Stelmach czy Paweł Pietraszko. Nasz zespół zdołał wyjść na prowadzenie 2:0, jednak w trzeciej odsłonie końcówkę lepiej rozegrali Słowacy, którzy przedłużyli spotkanie o kolejną partię.

Czwarty set przebiegał pod dyktando rywali, którzy prowadzili 16:12. Nasz zespół nie załamał się takim wynikiem i już po chwili doprowadził do remisu 17:17. Decydujące fragmenty lepiej rozegrali katowiczanie, którzy schodzili z parkietu jako zwycięzcy.

W sobotnim finale turnieju Beskidy 2017 GKS Katowice zmierzy się z BBTS-em Bielsko-Biała, który wygrał mecz VK Ostrawa 3:0.