26-letni środkowy przedłużył kontrakt z GKS-em Katowice. Tym samym drużyna ma już komplet zawodników na tej pozycji.
Paweł Pietraszko występował w GieKSie w dwóch ostatnich sezonach. Najpierw wraz z zespołem wygrał rozgrywki I ligi, a w niedawno zakończonym sezonie zadebiutował w PlusLidze. Pojawił się na parkiecie w 22 meczach zdobywając 77 punktów (50 atakiem, 14 blokiem i 13 zagrywką). - Cieszę się, że zostaję w Katowicach na trzeci sezon. Bardzo mi się tu podoba, bo z roku na rok wygląda to coraz lepiej, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i sportowym. Debiutancki sezon był udany, ale jestem przekonany, że w kolejnych rozgrywkach będziemy w stanie ugrać jeszcze więcej - powiedział Paweł Pietraszko po podpisaniu rocznego kontraktu.
- Od początku chcieliśmy, aby Paweł pozostał z nami. Może w ostatnim sezonie grał nieco mniej, ale wiele wnosił do zespołu i to często w sytuacjach trudnych, kryzysowych. Przez ostatnie dwa lata niejednokrotnie udowadniał, że potrafi zamieszać, chociażby swoją trudną zagrywką. To bardzo wartościowy zawodnik - zapewnił Dariusz Łyczko, menedżer sekcji siatkarskiej GKS-u Katowice.
Paweł Pietraszko jest czwartym i ostatnim środkowym, który związał się z GieKSą na kolejny sezon. Wcześniej umowy przedłużyli Tomasz Kalembka i Bartłomiej Krulicki, a do zespołu dołączył Emanuel Kohut. - Emanuel to świetny zawodnik, który chociażby w meczach z nami pokazał swoją wartość. Z pewnością teraz będzie trudniej wywalczyć miejsce w składzie, bo będzie nas czterech. Każdy z nas będzie musiał dać jeszcze więcej od siebie na treningu, by otrzymać szansę od trenera. Zdrowa rywalizacja wyjdzie nam tylko na dobre - dodał Paweł Pietraszko.
Środek siatki to druga pozycja, która została skompletowana w kontekście budowy drużyny na kolejny sezon. Wcześniej obsadzona została pozycja libero. Nadal będą występowali na niej Adrian Stańczak, który przedłużył kontrakt oraz mający ważną umowę z GKS-em Bartosz Mariański.