21.02.2017 18:58
Autor: JB
Przełom lutego i marca to czas, gdy siatkarze Piotra Gruszki mają wyjątkowo wysoko zawieszoną poprzeczkę w PlusLidze. W minioną sobotę GieKSa zmierzyła się z mistrzem Polski na jego terenie. Choć mecz w Kędzierzynie-Koźlu zakończył się trzysetowym zwycięstwem ZAKSY, to było to jedno z najbardziej zaciętych spotkań w sezonie, bowiem w każdym secie obie drużyny walczyły na przewagi, a na parkiecie spędziły prawie dwie godziny.
Po starciu z mistrzem przyszedł czas na mecz z wicemistrzem kraju. Już w środę GKS zmierzy się z Asseco Resovią Rzeszów i to na parkiecie własnej hali. Do Szopienic przyjedzie siedmiokrotny mistrz kraju, który w swoich szeregach ma m.in. mistrzów świata - Fabiana Drzyzgę, Marcina Możdżonka czy Piotra Nowakowskiego.
Rzeszowianie aktualnie są wiceliderem tabeli i bardzo dobrze spisują się w tegorocznych rozgrywkach. Zespół prowadzony przez trenera Andrzeja Kowala na 22 rozegrane spotkania przegrał tylko pięć. Warto przypomnieć, że jednym z zespołów, który pokonał rzeszowian - i to na ich terenie - była właśnie GieKSa. 12 listopada siatkarze Piotra Gruszki rozegrali jedno z najlepszych spotkań w sezonie i odnieśli niespodziewane zwycięstwo na Podpromiu 3:2. W środę nasza drużyna zrobi wszystko, by powtórzyć ten wynik, choć rzeszowianie od dawna myślą o rewanżu.
Mecz w hali Szopienice rozpocznie się o 20.30. Jak zwykle zachęcamy do śledzenia relacji na żywo na naszej stronie internetowej oraz na profilach w portalach społecznościowych.
Tak było w pierwszym meczu
Asseco Resovia Rzeszów - GKS Katowice 2:3 (25:17, 23:25, 23:25, 25:22, 11:15)
8 | Asy serwisowe | 8 |
45% | Skuteczność ataku | 45% |
54% | Skuteczność przyjęcia | 43% |
11 | Bloki | 8 |
Thibault Rossard (25 pkt) | Najlepszy zawodnik | Karol Butryn (26 pkt) |