02.04.2017 12:38
Autor: JB
Jak oceniasz mecz w Warszawie?
- To było dziwne i ciężkie spotkanie. Rywale grali dobrze, ale głównie dlatego, że pozwoliliśmy im tak grać. Dodatkową trudność sprawiało nam dobre przyjęcie Politechniki, co umożliwiało Pawłowi Zagumnemu świetne rozgrywanie piłek. Nie potrafiliśmy zatrzymać rywali blokiem. Gospodarze zasłużyli na zwycięstwo. Niestety, to nie był nasz najlepszy mecz.
Na całe szczęście również nie najważniejszy, bo byliśmy już pewni gry o miejsca 9-10.
- Zgadzam się, ale trzeba pamiętać, że w wyjściowej szóstce pojawili się zawodnicy, którzy ostatnio grywali trochę mniej, jak ja. Chciałem pokazać, że potrafię grać siatkówkę na najwyższym poziomie, ale w tym meczu mi to nie wyszło. Tak jednak bywa. Za tydzień ponownie mierzymy się z Politechniką i mam nadzieję, że to będzie zdecydowanie lepszy mecz w naszym wykonaniu. Musimy być skoncentrowani od pierwszej do ostatniej piłki i walczyć o każdy punkt.
Fazę play off rozegramy dzień po dniu. W sobotę na Torwarze, a w niedzielę w Spodku. To dla Was jakieś utrudnienie?
- Myślę, że to nawet lepiej. Jesteśmy w dobrej formie fizycznej i na te ostatnie mecze sezonu musimy podładować jeszcze baterie. Po prostu po meczu w Warszawie będziemy musieli zrobić dobry stretching, odnowę biologiczną i zaliczyć wizytę u fizjoterapeuty, a następnie wrócić do Katowic, by udanie zakończyć sezon.
Co zrobić, by tym razem wygrać z Politechniką?
- Myślę, że wiele będzie zależało od naszej presji na zagrywce. Jeśli rywale, będą przyjmowali tak, jak w sobotę, to będzie bardzo ciężko. Gdy jednak zdołamy odrzucić ich zagrywką, to wówczas będzie zupełnie inny mecz.
Bilety na mecz GKS Katowice - ONICO AZS Politechnika Warszawska można kupować na stronie kupbilet.pl